6 kwi 2017

4developers 2017 z mojej perspektywy

W ostatni poniedziałek miałem przyjemność uczestniczyć w interdyscyplinarnym festiwalu technologicznym 4developers, czyli jednej z największych konferencji dla programistów w Polsce. Dziś, kilka dni po tym wydarzeniu, chciałbym podzielić się moimi spostrzeżeniami i przemyśleniami na jego temat.

Konferencja odbyła się w Warszawie w hotelu Sangate Airport. Na 3 piętrach części konferencyjnej można było uczestniczyć w aż 14 ścieżkach tematycznych, dodatkowo dla uczestników została przygotowana strefa relaksu z pufami i rozrywkami w stylu ping-ponga czy konsoli. Ogólnie sporo miejsca, ale uczestników też było mnóstwo. Organizatorzy mówią o 1800 osobach, co zdecydowanie dało się odczuć. Momentami było po prostu odrobinę tłoczno, szczególnie na klatkach schodowych. Poza tą drobną niedogodnością obiekt gdzie odbywała się konferencja był bardzo dobrze przygotowany - duży plus dla organizatorów.

Co do samego przebiegu wydarzenia, to ja spędziłem go bardzo aktywnie. Ilość dostępnych ścieżek wręcz przytłaczała i niejednokrotnie stawałem przed trudną decyzją, który wykład wybrać spośród kilku opcji. Liczę na to, że pojawią się nagrania tych, które musiałem odrzucić i będę mógł nadrobić niemożliwość rozdwojenia się :) 15 minut przerwy pomiędzy kolejnymi pozycjami agendy jest w sam raz żeby wypić kawę i zmienić salę, ale jeśli czytasz to przed kolejną edycją to lepiej zaplanuj co chcesz zobaczyć już dzień wcześniej.

Jeśli chodzi o prelekcje, to te na które trafiłem merytorycznie były bardzo dobrze przygotowane. Jedyny minus - zdarzyło się, że musiałem siedzieć na podłodze, bo zabrakło miejsc. Nie mogę tu jednak nikogo winić za taki stan rzeczy, pewnie gdybym wcześniej na nie przychodził to nie byłoby tego problemu ;)

Co udało mi się wynieść z konferencji i na co warto zwrócić uwagę

  • Konrad Kokosa opowiedział o ETW, czyli mechanizmie Event Tracing for Windows. Świetne rozwiązanie do śledzenia co dzieje się z naszą aplikacją i jak współpracuje ona z systemem. Ma bardzo niewielki narzut, co pozwala stosować go nawet w środowisku produkcyjnym. Wygląda na niezwykle pomocne w szukaniu skomplikowanych błędów.
  • .NET Core - Microsoft dwoi i się i troi żeby udostępnić jedno środowisko dla wszystkich platform i idzie mu coraz lepiej. Łukasz Pyrzyk zgrabnie podsumował w jakim stanie aktualnie znajduje się .NET Core i powiedział o nowych funkcjach jak Span<T>, ArrayPool czy ValueTask. Rewolucji może nie będzie, ale ewoluuje w zdecydowanie dobrym kierunku.
  • Serverless - na ten temat był nawet więcej niż jeden wykład, ja byłem na tym gdzie prezentował Jakub Gutowski (znany jako Gutek). Serverless zmienia podejście do pojęcia serwera, niejako zwalnia z myślenia o nim. Można to określić jako nanoserwisy - wrzucamy na serwer wręcz pojedyncze funkcje które wywołujemy jak usługi. Skalowaniem rozwiązania zajmuje się dostawca, płatność jest za ilość wywołań. Ciekawy trend który warto kojarzyć.
  • GraphQL - jedna z ostatnich nowości w tworzeniu elastycznych API. Pozwala korzystającemu z naszej usługi na zdecydowanie, jak szeroki zakres danych chce otrzymać w odpowiedzi. Powinno zainteresować każdego, kto buduje API dla wielu klientów i każdy z nich potrzebuje innego zestawu danych w odpowiedzi na to samo zapytanie. Prezentował Piotr Gankiewicz - zwycięzca Daj Się Poznać 2016.
  • Porty i adaptery - architektura wręcz niezbędna dla każdej większej aplikacji biznesowej, znam i korzystam, ale Dominik Przybysz pomógł mi swoim wykładem nieco lepiej usystematyzować wiedzę.
Podsumowując - czy warto kupić wejściówkę? Moim zdaniem warto, bo konferencja jest solidnie zorganizowana, nie ma żadnego pitu-pitu tylko zastrzyk naprawdę solidnej wiedzy. Pro-tip: warto przed zakupem poszukać kodu rabatowego, można kupić bilet 15-20% taniej. Mam zatem nadzieję, że widzimy się na kolejnej edycji!

0 komentarze:

Prześlij komentarz